tag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post4424715684268906361..comments2023-04-16T01:59:59.538-07:00Comments on Mów szeptem, jeśli mówisz o miłości.: Rozdział IIOdeahttp://www.blogger.com/profile/06219964823168692021noreply@blogger.comBlogger18125tag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post-71895566697931955612013-09-29T05:06:08.161-07:002013-09-29T05:06:08.161-07:00Będzie ;) Jak dobrze pójdzie, to nawet w tym tygod...Będzie ;) Jak dobrze pójdzie, to nawet w tym tygodniu. Odeahttps://www.blogger.com/profile/06219964823168692021noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post-16397021240619137612013-09-22T09:25:20.976-07:002013-09-22T09:25:20.976-07:00Będzie w ogóle kolejny rozdział?Będzie w ogóle kolejny rozdział?Kaminakahttps://www.blogger.com/profile/02203143551309569236noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post-83612108418227224742013-09-02T08:58:09.410-07:002013-09-02T08:58:09.410-07:00Piszesz ciekawe opowiadania.Piszesz ciekawe opowiadania.melahttps://www.blogger.com/profile/02214964135527205725noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post-69082317742478028542013-07-09T05:04:14.908-07:002013-07-09T05:04:14.908-07:00O jeny, zauważyłam, że siostra znowu dobrala mi si...O jeny, zauważyłam, że siostra znowu dobrala mi się do konta google -,- i tak oto zostałam Flora, czarodziejka x.x prosze o wybaczenie xD <br /><br />~ AoiSaiteihttps://www.blogger.com/profile/13846889353684498393noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post-1431415291672011312013-07-09T05:00:27.457-07:002013-07-09T05:00:27.457-07:00Haha, bardzo fajny rozdział ^-^ w ogóle bloga osta...Haha, bardzo fajny rozdział ^-^ w ogóle bloga ostatnio odkryłam i ciekawi mnie dalszy ciąg tej opowieści ;3 w ogóle Kiba i Hinata są moimi ulubionymi bohaterami, chociaż jeszcze nigdy nie myślałam o nich jako o potencjalnej parze ;33 co do rozdziału, zauważyłam kilka błędów stylistycznych i powtorzen (nagle, to czasami irytowalo) no i parę przecinkow było w złych miejscach albo ich brakowało. Wiem, wiem, jestem okropna. Ogólnie fabuła bardzo mi się podoba i pomysł, aaach, Kibusiek się zakochaaaaaa ;33 w każdym razie gorąco pozdrawiam i życzę wen , dużo weny ;33<br /><br />~ Aoi (niebieska) Saiteihttps://www.blogger.com/profile/13846889353684498393noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post-55687762412162270702013-07-08T02:55:02.239-07:002013-07-08T02:55:02.239-07:00Dobra, mój iście długi i nawet sensowny komentarz ...Dobra, mój iście długi i nawet sensowny komentarz dziwnym przypadkiem zniknął, więc póki co daję znać, że żyję i przeczytałam. justEcho :https://www.blogger.com/profile/15853533959781785025noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post-28959922351362129152013-06-26T16:06:08.462-07:002013-06-26T16:06:08.462-07:00Serio? U kogo? Chętnie ją poznam xDSerio? U kogo? Chętnie ją poznam xDOdeahttps://www.blogger.com/profile/06219964823168692021noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post-17755234584519444682013-06-26T07:09:50.946-07:002013-06-26T07:09:50.946-07:00Wiesz, że jesteś u jednej bloggerki w linkach? Łoh...Wiesz, że jesteś u jednej bloggerki w linkach? Łohohohoh! ;d tajemnicza czytelniczkaMitshiehttps://www.blogger.com/profile/02517201228412668979noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post-35710557514948049152013-06-23T01:40:49.930-07:002013-06-23T01:40:49.930-07:00No to bardzo się cieszę, że podoba Ci się KibaHina...No to bardzo się cieszę, że podoba Ci się KibaHina. Większość osób podchodzi do czegoś innego dosyć sceptycznie ;)<br /><br />Co do węchu Kiby. Fajnie, ze to dostrzegłaś. Akurat ten jego zmysł, to moim zdaniem jego największy atut. Lubię więc często się do niego odwoływać.<br /><br />Oczywiście, że Akamaru to słodziak. Niekiedy może trochę przeszkadzać w pisaniu, ale to w końcu część życia Kiby. Poza tym, uwielbiam psy i scenki z nimi mogą wychodzić dosyć zabawnie.<br /><br />Uchiha cichą gwiazdką rozdziały?;> No, no, tego się nie spodziewałam. Ale fakt, czasem im ktoś niej powie, tym wzbudza większe zainteresowanie. Lubię w bohaterach szczerość, zwłaszcza tę chamską i brutalną xD<br /><br />Dziękuję bardzo za komentarz!<br />Pozdrawiam! ;)Odeahttps://www.blogger.com/profile/06219964823168692021noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post-41474764324632569872013-06-22T14:16:27.176-07:002013-06-22T14:16:27.176-07:00Wiesz, że udało ci sprawić, ze chociaż na chwilę z...Wiesz, że udało ci sprawić, ze chociaż na chwilę zapomniałam, że jest 30 + stopni a ja siedzę z chorymi zatokami? A nie sądziłam, że to możliwe...<br /><br />Jejku, aż mi się tak smutno zrobiło jak Hinata tak siedziała i czekała na tego Narutka a on zapomniał. Niby to jego roztrzepanie można odbierać za słodkie, ale koleś mógłby jednak dorosnąć. A ta Hinatka w sukience do kolan i dekoltem to mi się skojarzyła z postacią z jakiegoś filmu, któa czeka na ukochanego. <br />A potem... Scena z teamem 7! Ja myślałam, ze umrę ze śmiechu, dosłownie! Za pierwszym razem, kiedy Sasuke powiedział, że Hinatkę też mu sprzątnie z przed nosa no i za drugim razem jak Sakura zapomniała o pracy, bo przyszedł Uchiha. Sasuke jest cichą gwiazdą tego rozdziału, serio! A to wszystko oczami Kiby, którego docinki w stosunku do Sasuke były epickie. Szkoda tylko, że po Naruto trochę mocniej nie pojechał, bo mu się należało.<br /><br />Potem wyruszenie na misje i reakcja Hinaty na jedno łóżko. Słodkie to było. Sen Kiby, to kolejna rzecz na której padłam. Uwielbiam Akamaru, on jest taki słodki. I podoba mi się, że robisz z Kiby normalnego faceta, który gapi się na biust koleżanki i całuje ładne dziewczyny jak się nadarzy okazja( ale o tym za chwilę).<br /><br />Tak w sumie... To nie jestem pewna co mam sądzić o tej Yumiko. Z jednej strony jest dość intrygująca no i wprowadza trochę zamieszania - taka kobieta z pazurem, ale te jej docinki do Hinaty "musi się jeszcze dużo nauczyć". A Kiba nie lepszy! "Hinata nie umie podrywać facetów"! Ja tam bym się wkurzyła. Strasznie mi się podoba, że do opisów często nawiązujesz do tego dobrego węchu Kiby. Przez to takie sceny jak ta w łóżku i końcowa, z Yumiko, nabierają zmysłowości. <br /><br />No i jestem ciekawa jak to wszystko rozegrasz dalej. Nie wiedziałam, że KibaHina, może mi się aż tak podobać. <br /><br />Pozdrawiam i weeny!Cashmirehttps://www.blogger.com/profile/16816568867012716686noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post-88547368029135734142013-06-20T12:53:58.422-07:002013-06-20T12:53:58.422-07:00OK! Wyślę potwierdzenie, że wiadomość dotarła! Ale...OK! Wyślę potwierdzenie, że wiadomość dotarła! Ale pamiętaj, że jak jej nie wyślę, to Ty masz mi wysłać jeszcze raz, bo to znaczy, że znowu gadu zjebało >.< Wgl dawno nie spotkałam Cię na gadu i to też jest irytujące, grr.....chusteczka ahahttps://www.blogger.com/profile/18046846784454392367noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post-82742403142009501742013-06-20T08:33:26.954-07:002013-06-20T08:33:26.954-07:00Złość się na gadu, bo mogę nawet z archiwum Ci sko...Złość się na gadu, bo mogę nawet z archiwum Ci skopiować, że wysyłałam xD<br />Co do łagodności Kiby… Niech już Wam będzie! Obiecuję, ze następnym razem zrobię z niego znerwicowanego wariata xD O ile potrafię…<br />Hinata udaje taką moralną, a pewnie tak jak z piwkiem, w głębi ucieszyła się, że może pospać koło takiego lachona, jak Kiba!<br />Lubię motywy ze snem. Można w nich szaleć ile się da. <br />No i tak, jak pisałam. Kiba powolutku zaczyna odkrywać ten doroślejszy świat, w którym są nie tylko koleżanki, ale głównie kobiety ;)<br />Yukino jeszcze będzie miała swoją rólkę, ale jaką, to już zobaczycie.<br />Dzięki za komentarz i następnym razem, jak dojdzie wiadomość, to wyślij mi w odpowiedzi chociaż uśmiech, bo tak znów będę myślała, że nie doszło ;)<br />Odeahttps://www.blogger.com/profile/06219964823168692021noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post-53827853178071029662013-06-20T04:06:24.374-07:002013-06-20T04:06:24.374-07:00Dobra, to kogo mam teraz trzepnąć: Ciebie czy gadu...Dobra, to kogo mam teraz trzepnąć: Ciebie czy gadu?! Bo, cholera, gdybym nie weszła na bloga, tak jak to robię co jakiś czas w ramach "kontroli", to oczywiście nie wiedziałabym, że jest nowa notka!!! No ejże, no! Obrazić się mam? ;<<br /><br />To dałam upust mojej małej złości i mogę teraz przejść do notki :D Wiesz, że lubię w Twoim wykonaniu Sasuke? xd Tekst, że Hinatę też sprzątnie Naruto sprzed nosa i to wyzywające spojrzenie w kierunku Sakury mnie urzekły, haha xd No i epicki był fragment, jak Sakura zapomniała, że miała przydzielić misję Kibie, booooo? bo Sasuke przyszedł i zapewne było małe bara bara xd A Sasuke taaaaki dumny z siebie z tego powodu! Ogólnie to zgodzę się z Mitshie, że Kiba w tamtym fragmencie był trochę za mało porywczy. Ja myślałam, że on się rzuci na Uzumakiego i zacznie go szarpać, albo coś, a on tylko sobie słabo pogadał... no ale nic xd<br /><br />Daleeej... Reakcja Hinaty na jedno łóżko była urocza ^^ BO jak taka nieśmiała dziewczynka ma spać z przyjacielem w jednym łóżku? Toż to nie przystoi! No ale w końcu wyszło na Kiby, bo chyba bidula widziała, jaki ten był styrany i się nad nim zlitowała xd A, no i to jak powiedział jej, że najładniej pachnie *q* wtedy to tylko jęknęłam do siebie "ojeeeeeeeeeeeeeeeeejjjj!" i dalej czytałam :D<br /><br />Sen był.. zaskakujący na końcu, haha xd A zastanawiałam się, o co ci chodzi, jak napisałaś mi na gadu po tym spoilerze, że "a co dopiero będzie potem!" czy jakoś tak xd a tu proszę, Hinata skoczyła na Kibę z jęzorem! hahaha , kocham Akamaru za tą pobudkę ;p Ale fajnie ukazałaś zachodzącą zmianę w percepcji Inuzuki. W śnie widział Hinatę jako dojrzałą i potem rano też. Otworzyły mu się oczna i przestał w końcu patrzeć na nią jako na przyjaciółkę z drużyny, która zna od wielu lat, a zaczął postrzegać jako KOBIETĘ! To mi się jakoś tak baaardzo spodobało.<br /><br />No i ta końcówka. Jeju, ta nowa dziewczyna jaka napalona na naszego Kibę! Chociaż... w sumie jej się nie dziwię, poza jednym wyjątkiem - ja wolałabym Shikamaru *q* Ale ten moment, jak Hinata weszła do pokoju i tak zdębiała, i jak widział w jej oczkach ten zawód i zdziwienie.... no jeeeej, i potem o niej myślał! Kurdę, aż się nie mogę doczekać następnej notki i tego jak rozwiniesz tą sytuację! Więc drukuj szybko, proszę ja Ciebie!<br /><br />Pozdrawiam i WENY! <3 I ŻEBY MI SIĘ WIĘCEJ NIE ZDARZAŁO, ŻE O NOTCE NIE JESTEM INFORMOWANA! NO!chusteczka ahahttps://www.blogger.com/profile/18046846784454392367noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post-37304462692334876682013-06-19T03:20:23.814-07:002013-06-19T03:20:23.814-07:00O kurcze! Poszalałaś widzę z komentarzami xD
Zaczn...O kurcze! Poszalałaś widzę z komentarzami xD<br />Zacznę od tego, czego się wstydzę. Te liczne powtórzenia… Ja naprawdę mam ostatnio taki ubogi słownik i ciągle za dużo mi się wydaje tych spojrzeń, chwil, nagle… dawno książki żadnej nie czytałam ^^” No i faktycznie, czasem może wyjść to dziwnie, bo zwykle piszę w trzeciej osobie.<br />Co do tego pazura Kiby? Nie jest dokładnie określone, ile ma już lat, ale to nadal dorastający chłopak. Stopniowo przerzuca się z miłości do swojego psiaczka na dziewczyny i mimo, że może wydawać się niekiedy dobrze obeznany w tych sprawach, to jednak większość doznań jest dla niego nowością.<br />Z biegiem czasu, zacznie myśleć więcej o własnych uczuciach, zwłaszcza tych denerwujących ;><br />Staram się tutaj przedstawić Kibę mniej więcej takim charakterem, jaki widzę w mandze. Chociaż zgadzam się z tym, że powinien być nieco bardziej impulsywny, przynajmniej jeśli chodzi o relację z przyjaciółmi.<br />Myślę, że cała akcja rozwinie się dosyć szybko. Być może, już w kolejnym rozdziale… ;><br /><br />Dzięki Ci za tak wyczerpującą opinię. Specjalnie wstałam wcześniej by dodać rozdział, bo przyznam, że w nocy już mi nie chciało się cytatu szukać xD<br />Jeszcze raz, dzięki ;**<br />Odeahttps://www.blogger.com/profile/06219964823168692021noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post-20506525459963798912013-06-19T02:59:07.667-07:002013-06-19T02:59:07.667-07:00Aaaa i przecież zapomniałam o spoilerze i scenie k...Aaaa i przecież zapomniałam o spoilerze i scenie która mi się tak strasznie spodobała! Jak Kiba zbeształ Hinate za to, że go tak kusi i kazał jej szybko isć sie ubrać. Ona taka zawstydzona wykonała polecenie nawet nie zdając sobie sprawę, że jeszcze chwilę by postała a Kiba rzuciłby się na nia jak na ciastko xD I ogólnie ten jego mętlik w głowie, to zdziwienie samym sobą, że on tak patrzy na Hinate. To ostatnie stwierdzenie " rzucił na łożko i zrobił z nią to... czego nie robi się z kumpelą" czy jakoś tak... Cały KIBa! - no, i mam nadzieje, ze jak opublikuje to znów mnie sie nie przypomni!Mitshiehttps://www.blogger.com/profile/02517201228412668979noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post-18248861042584830442013-06-19T02:57:14.391-07:002013-06-19T02:57:14.391-07:00Cytat na początku rozdziału - zapomniałabym - no k...Cytat na początku rozdziału - zapomniałabym - no kurde, bardziej idealnego do tego bloga i rozdziału wybrać nie mogłas. JA z reguły na cytaty takiej uwagi nie zwracam, ale tym razem... już przeczułam, że to będzie dobre! xDMitshiehttps://www.blogger.com/profile/02517201228412668979noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post-67544510993559941762013-06-19T02:55:27.617-07:002013-06-19T02:55:27.617-07:00Ale brakuje mi stanowczo trochę pazura Kiby. Choci...Ale brakuje mi stanowczo trochę pazura Kiby. Chociaż nie myśl, że robisz z niego ciotę! Nie, nie! Kiba tutaj bardziej przypomina Kibe niż na Itami szczerze mówiąc! Pieszesz w pierwszej osobie więc zamiast stricte opisywać jak kto się poruszył i jakie mial spojrzenie, walnij czasem kilka spostrzeżeń Kiby - takich ironicznych,cynicznych wręcz. No i właśnie stylistycznie dużo nagromiłaś takich samych słów obok siebie "Spojrzała nagle zaskoczona" w pewnym momencie mnie zdrażniło, ogólnie nadużywasz słowa"nagle" Co nagle to po diable, kochana! xD Jak na pierwszą osobę w tym rozdziale pisałaś dokładnie tak, jakbyś pisała w trzeciej xD Ale kto by się przejmował takimi pierdółkami, gdy fabuła tak żwawo do przodu pędzi?! <br />Haha, ogólnie scena w Gabinecie - odwzorowanie charakterów całej trójki z teamu 7 - Nawet Sasuke wyszedłSasukowato i to jego stwierdzenie, że nawet Hinate zagarnie mu sprzed nosa. Jednak tylko Kiba wydał mi się zbyt grzeczny i poukładany, tak cierpliwie tłumaczył Naruto,pomimo, że jeszcze Sakurazadziałała mu na nerwy - Kiba raczej robi potem myśli, ale i tak sam fakt, że tak poszedł świadczy o tym, jaki ma stosunek do Hinaty. Taki troskliwy, opiekuńczy patron tej naszej ciapkowatej dziewczynki xD Ja sobie go wyobrażam w ten sposób, Hinata zarumieniona zamyka oczy i idzie przed siebie, przed nią... sa kamienie ale nie potyka się o nie, bo Kiba jako anioł stróż biegnie przed nią, zmachany jak koń po westernie, i zbiera te kamyki w kółko i kółko ąz w końcu zaprowadza ją do domu kładzie spac i zmęczony pada fotel na swojej chmurce. Haha xD Dobra, moja wyobraźna zaczeła zbytnio działać.;D Ale klimat taki wprowadziłaś więc co się dziwisz? Popracuj jedynie nad wybuchami agresji Kiby i będzie miodnie. W ogóle mam nadzieje że spełniłas obietnice i zabrałaś się już za następny rozdział i co więcej... ze uraczysz mnie spoilerem? Bo ażmnie kusi, żeby dowiedziec się jak będzie wyglądało spotkanie Kiby i Hinaty? Wyjasnią sobie? Odpuszczą temat? Będzie napięta atmosfera? A może pokłócą się i będzie jeszcze gorzej? xD A może Yahiko nie skończyła jeszcze?!?!?!?! więcej pytań niż po mandze! <br />A no i czy Naruto w końcu spotka się z Hinatą...chociaż teraz są na misji toi tak nie to ciekawi. <br /> Ogólnie dla mnie rozdział bardzo udany! Pomimo iż stylistycznie czasami napowtarzałaś tych podstawowych zwrotów, to klimat bloga i cała akcja wciąga i tego nawet sie nie zauważa. Mi się nawet pomysł z tą misją podoba, więc nie marudź! Kocham wszystkie Twoje blogi i kocham gdy w końcu dodajesz następny rozdział - nawet jak sobie pomarudze pod nosem xD Ja w ogole Ciebie kocham <3!Mitshiehttps://www.blogger.com/profile/02517201228412668979noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post-13727647308210744072013-06-19T02:51:52.763-07:002013-06-19T02:51:52.763-07:00No więc, w końcu! Nie mogłam się już doczekać! Sam...No więc, w końcu! Nie mogłam się już doczekać! Sama nie wiem od czego mam zacząć! Cokolwiek byś tu nie napisała wszystko wprowadzało by mnie w takie emocje, a wczoraj... jak napisałaś, że drukujesz rozdział to mnie takie zniecierpliwienie wzięło, że aż trudno sobie to wyobrazić. Chyba nawet z Itami AŻ tak nie mam - co nie znaczy, że wcale. ;D No ale niestety, moje zmęczenie mnie znokautowało, więc dopiero teraz, ale nie martw się, to była moja pierwsza myśl po przebudzeniu. Nawet manga musiała zaczekać i grzecznie ustawić się w kolejce! <br />Zacznę może od fabuły?<br />Rozkręca się! Moim zdaniem nie zrobiłaś źle, że wplotłaś w to taką prowizoryczną misję, czemu nie? Wszystko jak do tej pory idzie gładko i jest takie urozmaicenie. Poza tym postać Yahiko! Osz to dopiero kokietka! Jak mi powiedziałaś, że KIba będzie się z kimś całował to byłam niemalze pewna, że będzie to Ino! Kurcze, ta scena chyba najbardziej mi się spodobała - ten zawód w oczach Hinaty, taki nieuzasadniony, ale jednak... Ona w końcu taka delikatna i wrażliwa no i na pewno zaskoczenie też wzieło górę. Gdy człowiek się czymś bardzo zdziwi to czasem może nawet wpaść w niekontrolowaną złość, a potem pomyśleć i " ale o co mi chodziło?" Zresztą Kiba też nie lepszy, całował się z nią, ale myślał o Hinacie - to było przepiękne. Tak subtelnie pokazujesz juz, że jednak Hinata nie do końca jest kompanką, ale cały czas utrzymujesz to w ryzach. Pewnie minię trochę czasu zanim Kiba zrozumie co nie co. Ah Ci faceci.. ale na cycki gapić się to już umieją!xD<br />Podoba mi się, jak on się z nią obchodzi - tak czulę i opiekuńczo, a jak jej powiedział, że uwielbia jej zapach! Rozpływam się.;d Uwielbiam tez to, że Kiba tak bardzo zabolało to "inne" spojrzenie Hinaty. Nigdy w jej oczach czegoś takiego nie zobaczył - było to coś negatywnego i normalnie, aż się zmroził. Nie sądz, że zrobił coś złego, ale mimo to... musiał przerwać, bo? te oczy... ten wzrok. Kolejną epicką sceną było... uwaga! SEN! No myślałam, że padnę na plecy i nie powstanę! To było takie naturalne i Kibowskie! Hinata, która nagle zaczyna go lizać i jeszcze ten tekst " i nagle rzuciła się na mnie z tym swoim jęzorem " aż wyobrażałam sobie potem pojedynek na wzrok AkAMARU i rozżalonego Kiby. Hahaha xD Scena zamiotła wszystko! Oczywiście sam fakt, że Kiba przeszedł się do Naruto i mu wygarnął też całkiem w jego stylu. Wiedziała, że to spotkanie nie wyjdzie ;C Czułam to! I czułam co czuła Hinata -,-' Mi jest jej tak żal, że nie mogę.<br />Mitshiehttps://www.blogger.com/profile/02517201228412668979noreply@blogger.com