tag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post2454788136480488312..comments2023-04-16T01:59:59.538-07:00Comments on Mów szeptem, jeśli mówisz o miłości.: PrologOdeahttp://www.blogger.com/profile/06219964823168692021noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post-16172331437623777812015-09-02T10:02:02.131-07:002015-09-02T10:02:02.131-07:00Prolog przeczytany, zapowiada się całkiem, całkiem...Prolog przeczytany, zapowiada się całkiem, całkiem! <3Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/17572981618360967873noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post-1610553953063914352013-10-02T13:24:16.993-07:002013-10-02T13:24:16.993-07:00Genialne! Boże, tak się wkręciłam w to opowiadanie...Genialne! Boże, tak się wkręciłam w to opowiadanie! Kocham KibaHina, są taką piękną parą... A ty piszesz opowiadanie jako Kiba, który potajemnie kocha się Hinacie ;3 Jezu, chcem więcej!Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/12042741440625966455noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post-17269644103528928712013-07-08T03:03:39.057-07:002013-07-08T03:03:39.057-07:00Zostaję tutaj jako wierna czytelniczka i wielka fa...Zostaję tutaj jako wierna czytelniczka i wielka fanka, już prolog tak mnie zafascynował,że obawiam się ciągu dalszego, bo chyba oszaleję, jak ja kocham Kibę. Widzę, że już wydoroślał i zmężniał, to dobrze. Zakochałam się w Twoim stylu, jest lekki, łatwy i przyjemny do czytania. prolog super, lecę czytań dalej:).<br />http://shikamaru-temari.blogspot.com/kingaszafirowatahttps://www.blogger.com/profile/08293173601413535401noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post-23771504181788496572013-07-06T05:02:13.757-07:002013-07-06T05:02:13.757-07:00Prolog nie był melancholijny ,wręcz przeciwnie sło...Prolog nie był melancholijny ,wręcz przeciwnie słodki^^<br />Starrk: Zgadzam się .Miał to coś..<br />Znowu zaczynasz z telenowelami..?<br />Starrk: Nie!..po prostu prolog był supcio >.<<br />Aha ,okej to tyle..<br />Livka-chan and StarrkAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/05427339800236870446noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post-47307403989599639482013-06-03T06:29:40.699-07:002013-06-03T06:29:40.699-07:00Ulalalalala! ;D I mamy prolog! Jeee-jee-jeee! Gdzi...Ulalalalala! ;D I mamy prolog! Jeee-jee-jeee! Gdzie tam fanów jest mało! Ja jestem największą i jedna Mithie to jak tyiąc fanów - mówię Ci.;D Myślałam, że będzie inna nazwa bloga, a tu... silence love! Ale wiesz co? to dobrze, bo cicha miłość do nich najbardziej pasuje.;D W ogóle jakos tak mnie zauroczył ten fanarcik w szablonie. <br />Widzę, że koncepcja co do prologu została zmieniona - trochę szkoda, bo wiesz jak ja lubię TE sceny ;D Ale i tak mi się podobało! Zresztą... uważam, że tutaj wszystko będzie mi się podobać.;d Uwierz, jestem tak nakręcona na tą historie - bardziej niż Ty.;d<br /><br />Prolog subtelny, delikatny, powoli wprowadzający w dwójkę bohaterów. Ją... nieobecną, odciętą, po prostu śpiąca, ukazaną, jako takiej... nieosiągalnej, niedostępnej - czyli po prostu Hinata, i on... czuwający, obserwujący, gotowy ją w każdej chwili przytulić i złapać - cały Kiba, jak wierny pies xD I oczywiście po prostu uwielbiam, jak pokazywane jest, że to Kiba zna najlepiej Hinate, że on w niej to wszystko dostrzega i widzi i nikt dla niej nie jest wystarczający i trochę takie zadufanie? Że przecież ona też go lubi, że może nawet o nim śni... ba! NA PEWNO! Taka pewność siebie, lekki narcyzm, ale jednak... taka męska wątpliwość, ze jednak istnieje ktoś jeszcze... No właśnie, może i o nim śni? :(<br /><br />Cóż... co mogę powiedzieć? Mnnie się tam bardzo podobało.;D BĘDE CZYTAĆ! - a to nowość ;d hahaa<br />I nawet nie wiesz jak ogromnie się ciesze, że jesteś wkręcona w tą historie - oby nie skończyło się tak jak na przodku silence. ;D <br /><br />No więc... co do prologu - nie mam nic więcej do powiedzenia, czekam na pierwszy rozdział! Nie obrazę się, jak dodasz go dziś.;DMitshiehttps://www.blogger.com/profile/02517201228412668979noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4562306453120124702.post-13123115501732761882013-06-03T02:39:45.489-07:002013-06-03T02:39:45.489-07:00Jakie to było... TAKIE ACH! Jak ja nie wiem jak to...Jakie to było... TAKIE ACH! Jak ja nie wiem jak to określić, ale cały prolog się tak uśmiechałam,tak w taki sposób rozmarzony, a w brzuchu miałam takie ciepełko, jak czytałam o uczuciach Kiby. Bo może Ty tego wprost nie napisałaś, ale to jak Kiba delikatnie dotykał jej policzka, tak nawet nieśmiało (Kiba nieśmiało! no właśnie!), jak ją obserwował, jak się zastanawiał, czy o nim śni.. to było jak wyznanie miłości. I nie wiem czy zamierzałaś taki efekt, ale wyszło strasznie uroczo i jak to sama określiłaś - melancholijnie. I mi się bardzo, bardzo podobało! <br /><br />I w 1os.! Zaczynam odkrywać w Was nowe talenty! Zarówno Tobie, jak i Mitshie taka narracja wychodzi naprawdę świetnie, więc proszę, piszcie tak częściej, bo ja lubie takie zmiany :d (co widać po moim miszmaszu w opowiadaniu, haha xd)<br /><br />No i podkład *q* Ty zdajesz sobie sprawę, że swojego czasu Yiruma był moim ulubionym pianistom i mogłam go słuchać godzinami? Ja?! Miłośniczka rocka, wsłuchiwałam się w pianino! Więc tą melodią dodatkowo mnie kupiłaś <3<br /><br />No i szablon. Taki skromny, a taki urokliwy *q* aż się miło na niego patrzy...<br /><br />No to co, czekam na ciąg dalszy. Niech wena i inspiracja będą z Tobą!<br />Pozdrawiam <3chusteczka ahahttps://www.blogger.com/profile/18046846784454392367noreply@blogger.com